Powstańcy w Rebelu, Claustrophobia w Lśnieniu, Planszówki w Nintendo DS, a gra we łbie :)


Etykiety: ,

0

Jak zwykle czas na chorowanie wybrałem genialny. Egzaminy walą się prosto na pysk, jak lawina (skoro już o pysku mowa, to mam silne postanowienie pojawić się na koncercie Pyskatego – plakat widzicie po prawej). Na razie sesja idzie podejrzanie dobrze, oby jutro moneta się nie odwróciła. No i właśnie po części o planach ma być ten wpis, w gruncie rzeczy to głównie o planach, tyle że nie związanych z zarywaniem lasek (LOL), uczeniem się czy innymi takimi, a… - no, o czym? Jasne, że o planach planszówkowych. Po pierwsze primo, jak wytrawny czytelnik mojego BLIPa ;) mógł zauważyć, piszę recenzję Małych Powstańców dla magazynu stojącego pod pieczą sklepu Rebel – REBEL TIMES. Dostałem propozycję wstąpienia do redakcji od samego red. nacz. Stinga, a że warunki współpracy wydały mi się stosunkowo korzystne, zdecydowałem się na nią przystać. Jak to u mnie bywał walnąłem gafę na sam początek, bo nie wyrobiłem się na deadline. Recenzja Powstańców, miała już śmigać w numerze na Luty, ale zamiast śmigającej recenzji, śmignęła mnie sesja i przetoczyła się przez minione dwa tygodnie jak Niemcy przez Polskę. Do tego stopnia, że nie dość, że się pochorowałem, to jeszcze w ubiegłym tygodniu nie stawiłem się na Planszowanie. Hańba. A plany się piętrzą i nie wiem czy to dobrze czy źle. Wczoraj przyszła do mnie użyczona, gorąca nowość – gra gatunku survival-horror o tytule Claustrophobia. Jak pewno się domyślacie muszę ją zrecenzować, tym razem dla Lśnienia do mojego kącika gier bez prądu. W ogóle ostatnio recenzencko działam na trzy fronty, ciekawe jak długo tak pociągnę. Z drugiej strony nie chcę rezygnować ani z Tawerny, ani z Rebela, a z Lśnienia tym bardziej. No, ale jedźmy z planami dalszymi. Jest silne postanowienie aby napisać obszerny i naprawdę solidny artykuł o grach planszowych na handhelda –Nintendo DS. Myślę, że o ile uda nam (ów artykuł we współpracy z MossGrande i Avantarem) się opisać to jak należy to będzie naprawdę kawał dobrego materiału. No i na koniec newsy najgorętsze. Albo nie, tylko jeden. Muszę stopniować ciekawe informacje co by nie było zbyt ciekawie, a więc dziś tylko jeden news. Mianowicie dostałem zlecenie na grę planszową na podstawie książki. Bardzo mi miło. Póki co nie mogę zdradzić zbyt wiele szczegółów poza tym, że mam na nią czas mniej-więcej do wakacji i że zdecydowałem się dobrać współautora bo to naprawdę poważny projekt. Owym współautorem został MossGrande. W najbardziej pomyślnym wariancie od tego weekendu ruszamy z pierwszym ścieraniem się pomysłów mechanicznych. O ile zdrowie pozwoli…
*Zdjęcia pochądzą z serwisu BoardGameGeek. Pierwsze przedstawia pionki z gry "Mali Powstańcy", drugie natomiast - figurki z gry "Claustrophobia".

0 Response to "Powstańcy w Rebelu, Claustrophobia w Lśnieniu, Planszówki w Nintendo DS, a gra we łbie :)"