Socjologiczny żargon


Etykiety:

0

Dużo się ostatnio dzieje, niestety w związku z tym można było wyantycypować, że na moim blogu powstanie lekki zastój. Zamiast pisać, o tym jakie przeceny są na fantastykę w toruńskich Tanich Książkach, uczę się żargonu socjologicznego. To się pobawię nieco słowem ;). Zacząć należy, że leczenie ad hoc mojego żołądka nie pomagało, a i bardziej regularne jest do kitu. Chcecie wiedzieć czego nauczyłem się przez pierwsze miesiące socjologii? Ano na przykład tego, że Asyrologia to nauka badająca kulturę materialną i duchową ludów Mezopotamii. Dowiedziałem się jak implicite mogą być pisane książki socjologiczne. Dowiedziałem się, że referaty ustne muszą być należycie zegzemplifikowane i że na pierwszym roku in corpora mają przesrane. Co więcej gdy spotkamy się w najbliższym czasie będziesz moim interlokutorem, a między nami zachodzić będą szerokorozumiane interakcje. Dowiedziałem się również, że nasze Planszowanie jest przykładem Kolektywu, a także że nigdy nie stworzyłem żadnego Kupletu. No i nota bene zmarł mi wczoraj dziadek :(((
[*]

0 Response to "Socjologiczny żargon"